Miasto postawiło twardy warunek. Do 11 lutego wszyscy pracownicy miejscy mają być zaszczepieni. Chodzi o policjantów, strażaków, pracowników medycznych i pracowników oczyszczania a także urzędników, czy nauczycieli. Nakaz dotyczy wszystkich, którzy zostali przyjęci do pracy, a nie pokazali świadectwa przyjęcia drugiej dawki szczepionki, oraz tych, którzy szczepionki nie przyjęli, wybierając bezpłatne urlopy.
- Moim zadaniem numer jeden jest dbanie o bezpieczeństwo tego miasta, w tym zaszczepienie Nowego Jorku - stwierdził w oświadczeniu burmistrz NYC Eric Adams (62 l.). - Pracownicy miejscy są na tym polu liderami. Ponad 90 procent pracowników jest w pełni zaszczepionych, a liczba ta rośnie każdego dnia.
Z danych miejskich wynika, że około 1000 pracowników miejskich zatrudnionych po 2 sierpnia nie jest jeszcze w pełni zaszczepionych. Na bezpłatnych urlopach przebywa wciąż około 3 tys. osób które odmówiły przyjęcia szczepionki.
Wszyscy pracownicy, którym z powodu braku szczepień grozi zwolnienie zostali o tym powiadomieni w poniedziałek.
