Kilka dni temu odłamek z wiaduktu o mało nie spadł na idącą pod spodem kobietę. W związku z sytuacją MTA zapowiedziało remont mający zabezpieczyć pieszych i zahamować niebezpieczne odłamki przed spadaniem. Do ostatniego wypadku doszło pod wiaduktem, którym przejeżdżają pociągi metra linii 7. W poniedziałek Erin Koster przechodziła przez Roosevelt Avenue niedaleko 52nd Street Station, gdzie na powierzchni jeździ metro. – Nagle usłyszałam huk i zobaczyłam kilka metrów przed sobą spore żelastwo, które oderwało się od wiaduktu po przejechaniu pociągu. Gdybym szła szybciej, zostałabym uderzona w głowę, a to mogłoby się skończyć naprawdę źle – opowiadała Erin Koster. Ponieważ nie jest to pierwszy przypadek, kiedy odłamek o mały włos nie zranił albo wręcz nie zabił przechodzącego przed wiaduktem pieszego, MTA zapowiedziało szybki remont i zabezpieczenie najbardziej zniszczonych fragmentów. Ponieważ generalny remont wymaga czasu i inwestycji, na razie miałby on polegać na zainstalowaniu specjalnych podwieszeń, które zatrzymają oderwane fragmenty w specjalnej siatce, i nie pozwolą im spaść. SAL
i
MTA zabezpieczy sypiący się wiadukt na linii 7
2019-06-06
4:00
Nie tylko stan peronów i stacji nowojorskiego metra pozostawiają wiele do życzenia. Równie niebezpieczne są wiadukty, którymi na powierzchni i na wysokości jeżdżą pociągi. Na skutek eksploatacji coraz częściej zaczynają się po prostu sypać.
