Policja wreszcie ulitowała się nad miejskim systemem transportowym i wysyła do metra dodatkowych ludzi.
- NYPD umieścił funkcjonariuszy policji pomocniczej na 20 najważniejszych stacjach po to, aby mieszkańcy Nowego Jorku czuli się bezpiecznie - powiedział w rozmowie telewizyjnej komisarz policji Dermot Shea (61 l.).
Rzecz w tym, że oficerowie pomocniczy są wykorzystywani do wykonywania obowiązków policyjnych poza egzekwowaniem prawa i mimo policyjnych mundurów nie noszą przy sobie broni.
- Dodanie tych funkcjonariuszy to dobry krok naprzód - skomentowała tymczasowa przewodnicząca MTA Sarah Feinberg (44 l.) w wydanym komunikacie. - Nadal wzywamy miasto do natychmiastowego wysłania dodatkowych pełnoetatowych policjantów i profesjonalistów zajmujących się zdrowiem psychicznym do systemu metra - dodała.
Według przekazanych w niedzielę danych NYPD Transit Bureau CompStat w tym roku liczba poważnych przestępstw w metrze spadła o 45,9 proc. Ale policja przyznaje, że wzrasta liczba morderstw i napadów. Liczba włamań spadła z 13 do 3, liczba kradzieży z 422 do 166. Liczba morderstw wzrosła o 33,3 procent - z 3 do 4, a napadów o 20,5 proc. ze 132 do 159.