Plan wprowadzenia opłat za przejazd na Manhattan został przedstawiony przez agencję w sierpniu ub. r. i ma on na celu zmniejszenia zanieczyszczeń i zatorów w biznesowej części NYC. Wtedy też agencja oceniła, że kierowcy chcący unikać dodatkowych kosztów zamiast Manhattanu będą wybierać trasy prowadzące przez Bronks i Staten Island. Aktywiści i lokalni politycy alarmują, że inicjatywa przyczyni się więc do zwiększenia zanieczyszczenia powietrza w biedniejszych dzielnicach metropolii.
Portal Streetsblog poinformował, że by rozwiązać problem MTA zaproponowało przekazanie co najmniej $130 mln na instalacje urządzeń filtrujących powietrze przy szkołach nieopodal autostrad. Inicjatywa miałaby być finansowana z pieniędzy uzyskanych w ramach opłat za przejazd przez Manhattan. Środki miałyby zostać przeznaczone także na program leczenia astmy na Bronksie, sadzenie roślinności obok dróg, a także renowację parków i terenów zielonych.
