Materiały reklamowe zachwalające propozycje gubernator zawarte w jej projekcie budżetu zagościły na ekranach telewizorów i telefonów mieszkańców stanu. Dotyczą m.in. wzrostu wydatków rządowych na opiekę nad dziećmi, policję i edukację, – Chcesz żyć w Nowym Jorku, który jest bezpieczny i nie zostać wyeliminowanym z rynku? Kathy Hochul to rozumie i jej budżet pomaga to osiągnąć – mówi narrator w jednej z reklam.
Na każdym z materiałów znajduje się informacja, że jest on opłacany przez grupę American Opportunity. Sprawie bliżej przyjrzał się „New York Times”, który ujawnił we wtorek, że za finansowaniem reklam stoi dobry znajomy Hochul, były burmistrz NYC Michael Bloomberg. Polityk w świetle braku wystarczającego poparcia dla propozycji gubernator w Kongresie stanowym na promocję jej pomysłów w mediach wydał aż $5 mln.
Demokratka przedstawiła projekt o wartości $227 mld, jednak wiele jej propozycji nie ma szans na przejście przez stanową legislaturę. Kością niezgody między gubernator a wieloma jej partyjnymi kolegami jest zmiana przepisów o kaucji. Hochul chce bowiem powrotu do niektórych przepisów sprzed reformy z 2019 r., przychylając się do głosów krytyków obecnego prawa, którzy twierdzą, że przyczynia się ono do wzrostu przestępczości. Przeciwnego zdania jest m.in. liderka większości w Senacie stanowym Andrea Stewart-Cousins (73 l.). Zarówno Senat, jak i Zgromadzenie Stanowe odrzucają także pomysł gubernator o zniesieniu limitu licencji na prowadzenie szkół czarterowych w NYC, a także o podniesieniu czesnego w publicznych college’ach. Demokraci w obu izbach proponują również podniesienie podatków dla nowojorczyków zarabiających ponad $5 mln rocznie. W jednej z reklam głos narratora przekonuje, że gubernator nigdy nie zgodzi się na to rozwiązanie.