Milczeli o ołowiu w wodzie

i

Autor: Dreamstime Milczeli o ołowiu w wodzie

Milczeli o ołowiu w wodzie

2019-02-09 7:00

Nie ma końca skandalicznych zaniedbań w miejskich osiedlach zarządzanych przez New York City Housing Authority. Teraz okazuje się, że mieszkańcy nie byli informowani o podwyższonym poziomie ołowiu w wodzie płynącej z kranów w publicznych mieszkaniach.

Jak podaje „amNY”, podczas przeprowadzanych testów w niezamieszkanych apartamentach wykryto, że w wodzie płynącej z kranów zawartość ołowiu jest niebezpiecznie wysoka. Mimo tego informacja nie została ujawniona osobom, które się tam wprowadzały. Wręcz przeciwnie. Testy były przeprowadzone w 175 mieszkaniach. W 25 z nich poziom ołowiu w kranówce był alarmujący. Mimo to mieszkańcy otrzymali od NYCHA listy z informacją, że woda jest bezpieczna do picia. „Nowojorska woda jest bezpieczna i można jej używać bez żadnego zagrożenia” – tak napisano w listach rozesłanych do mieszkańców. Pismo następnie zostało akredytowane przez nowojorski wydział zdrowia. To kolejny skandal wokół miejskich osiedli. Zaczęło się od ołowiu w farbach używanych do malowania ścian mieszkań, które spowodowały zachorowania u wielu dzieci. Potem na jaw wyszły kolejne zaniedbania, których efektem była pleśń czy zarobaczenie. Teraz sprawą i nadzorem nad miejskimi mieszkaniami oraz NYCHA zajęły się władze federalne.