Nowy Jork stracił 108 314 492 dolarów w postaci zaległych opłat parkingowych i mandatów, których w ciągu kilku lat nie udało sie ściągnąć miejskiemu departamentowi finansów - wynika z raportu biura głównego rewidenta stanowego.
- DOF nie przyłożył się do ściągania grzywien i opłat za naruszenia przepisów drogowych. NYC ma duże braki w rachunkach, a DOF nie zawsze podejmował na czas działania w celu ściągnięcia grzywien i opłat - napisał w raporcie Thomas DiNapoli (67 l.).
Biuro Rewidenta skupiło się na 7-letnim okresie miedzy 2012 a 2019 rokiem. W tym czasie służby miejskie wystawiły 34 miliony mandatów za przejeżdżanie na czerwonym świetle, jazdę buspasami, naruszanie szkolnych stref prędkości i złe parkowanie - o wartości 2,8 miliarda dolarów. Podczas sprawdzania 153 losowo wybranych spraw, w których łączna wartość kar wynosi 2 mln dolarów biuro stwierdziło, że miasto odzyskało pieniądze tylko w 35 przypadkach.
Nowojorskie mandaty przedawniają się po 8 latach. Departament Finansów już zapowiada intensywne działania wobec najstarszych dłużników i napływ milionów do miejskiego budżetu w najbliższym czasie.