Ta szokująca historia pełna przemocy nie pasuje do wizerunku, o jakim marzą dla siebie Meghan Markle (39 l.) i księciem Harrym (35 l.)! Niedawno ujawniono, że książęca para wyprowadziła się na swoje z wynajmowanej willi w Los Angeles. Meghan i Harry nabyli luksusową posiadłość w Montecito w Santa Barbara za 55 milionów złotych. Dziewięć sypialni, szesnaście łazienek, basen, kort tenisowy, wielki ogród... istny raj! Jednak jest coś, co położyło się cieniem na tej sielance. Jest to osoba poprzedniego właściciela kalifornijskiego edenu w Santa Barbara. Bo Meghan i Harry zakupili rezydencję od szemranego rosyjskiego oligarchy Siergieja Griszina.
Jego była żona Anna Fedosewa w szokujących słowach opowiada, kim według niej jest mężczyzna, z którym zrobili interes książęta Sussex. Jak wyznała kobieta w wywiadzie dla "Sun on Sunday", jej mąż w 11 miesięcy po ślubie miał zmienić się w potwora! "Najpierw moje życie przypominało bajkę pełną futer i Bentleyów" - zaczyna swą opowieść Rosjanka. Potem Griszin miał zażądać spłaty rzekomej pożyczki od niej i jej wspólniczki, a pieniądze chciał wymusić wybiciem żonie wszystkich zębów i przykładaniem jej pistoletu do głowy. "Meghan walczy o prawa kobiet, a dla mnie to oznacza tylko tyle, by przeżyć. To nie jest z ich strony mądre, by otaczać się takimi ludźmi lub kimkolwiek, kto miał z nim coś wspólnego" - oskarża kobieta. Meghan i Harry nie odnieśli się do tych rewelacji.