Ollis ocalił Polaka w 2013 roku. Miał 24 lata. Była to jego trzecia misja. Niestety ostatnia... Rodzice bohatera założyli po jego śmierci fundację „SSG Michael Ollis Freedom Foundation”, która wspiera weteranów oraz ich rodziny. Sam ocalony Polak pozostaje niezmiernie wdzięczny Ollisowi. By oddać mu honor nazwał swojego syna Michał, czyli imieniem bohaterskiego żołnierza, który własnym ciałem ocalił go przed zamachowcem. Rodzice żołnierza, Robert i Linda Ollis oraz jego siostra, Kelly Manvilillo zabiegali o to, by odznaczyć Ollisa medalem Distinguished Service Cross. Jedna z petycji została odrzucona przez administrację Obamy. Ale dalsza walka o honor dla syna i brata przyniosła skutki. W tę sobotę sierżant Ollis pośmiertnie otrzyma honorowy medal. – Jesteśmy bardzo dumni i czujemy się uhonorowani z przyznania tego medalu. To wyjątkowy medal. Nieliczni go otrzymują – powiedzieli rodzice sierżanta Ollisa.
Medal za ocalenie Polaka
2019-06-08
3:00
Nie myślał o sobie… Ruszył, by ochronić życie kolegi na polu broni. Sam zapłacił za to własnym życiem… W tę sobotę Armia Stanów Zjednoczonych odznaczy pośmiertnym medalem Michaela Harolda Ollisa, który swoim ciałem ocalił w Afganistanie przed śmiercią polskiego żołnierza Karola Cierpicę.
