CDC ustanowiła nakaz noszenia maseczek w transporcie publicznym w lutym 2021 r. Agencja kilkukrotnie go przedłużała, niedawno – do 3 maja. Sędzia Kathryn Kimball Mizelle (35 l.) uznała go za bezzasadny. Prezydencka administracja nie poinformowała jeszcze, czy zaskarży ten wyrok. „Administracja ds. Bezpieczeństwa Transportu (TSA) nie będzie w tej chwili egzekwować swoich dyrektyw bezpieczeństwa wymagających stosowania masek w środkach transportu publicznego i węzłach komunikacyjnych. CDC zaleca jednak, aby ludzie nadal nosili maski w środkach transportu publicznego” – przekazała agencja w oświadczeniu. Rzeczniczka prasowa Białego Domu Jen Psaki (44 l.) uznała decyzję sędzi za „rozczarowującą”.
Amerykańscy przewoźnicy zareagowali błyskawicznie. Alaska Airlines ogłosiły, że noszenie maseczek będzie nieobowiązkowe dla podróżnych i pracowników, a United Airlines oznajmiły, że zasłanianie ust i nosa nie będzie wymagane podczas lotów krajowych i wybranych lotów międzynarodowych. Podobne decyzje podjęły American Airlines, Delta Airlines i Southwest Airlines.
Nowojorczycy usta i nos wciąż muszą zasłaniać. MTA poinformowało, że pasażerowie metra i autobusów nadal będą zobligowani do noszenia maseczek. Urzędnicy powołali się na decyzję Departamentu Zdrowia stanu Nowy Jork z dnia 2 marca 2022 r. Operator pociągów Amtrak przekazał jednak, że będzie to opcjonalne.