We wtorek członkowie U.S. Supreme Court wysłuchali argumentów obu stron. Prawników administracji Doanalda Trumpa oraz imigrantów objętych programem Deferred Action for Childhood Arrivals (DACA). Sprawa programu wprowadzonego jeszcze za Baracka Obamy w 2012 r. trafiła do Sądu Najwyższego, po tym jak wcześniej decyzję o zawieszeniu programu zablokował sąd apelacyjny – 9th U.S. Circuit Court of Appeals. Prawnicy departamentu sprawiedliwości złożyli tam wniosek po tym, jak jeszcze wcześniej decyzja Trumpa została zaskarżona przez sądy federalne w wielu stanach. Ale tak jak od początku swojej prezydentury Donald Trump zapowiadał likwidację DACA, uważając program za nielegalny, tak i od razu zapowiedział dalszą walkę na najwyższym szczeblu. Zacznie się ona we wtorek. Adwokaci administracji argumentują, że prezydent ma prawo wprowadzać swoje dyrektywy, zwłaszcza kiedy jego poprzednik – czyli prezydent Obama – wprowadzając dyrektywę, pogwałcił konstytucję, bowiem zaingerował w prawo imigracyjne. Dlatego Trump postanowił zablokować program. Z kolei adwokaci imigrantów uważają, że rządzący prezydent działa bezpodstawnie, a przede wszystkim motywowany jest uprzedzeniami i niechęcią do imigrantów, a to już jest pogwałceniem praw człowieka. Dodatkowo twierdzą, że administracja orzekła, że DACA to nielegalny program, ale nie podała na to żadnych dowodów. Nie wiadomo, jak długo potrwają przesłuchania w Sądzie Najwyższym i kiedy zostanie podjęta ostateczna decyzja, ale może to nastąpić dopiero w roku wyborów. Sąd musi zadecydować, czy działania administracji Donalda Trumpa mają uzasadnienia prawne i są zgodne z konstytucją.
Los młodych imigrantów w rękach sądu
2019-11-13
13:17
Ta walka trwa praktycznie od początku objęcia przez Donalda Trumpa (73 l.) urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych. Decyzja administracji o likwidacji DACA, programu dającego ochronę przed deportacją młodym imigrantom, trafiła w końcu do najwyższej instancji prawnej w Ameryce, Sądu Najwyższego. Decyzja, jaka w nim zapadnie, zadecyduje o losie prawie miliona młodych imigrantów.