Nad wypłatami lekarzy rezydentów czuwa manhattański Mount Sinai Hospital, który formalnie ich zatrudnia. Strajkujący chcą otrzymywać takie same wypłaty, jak ich koledzy z Manhattanu, którzy zarabiają o $7000 rocznie więcej. W lipcu różnica ma wynieść aż $11 tys., co będzie oznaczać, iż rezydenci z Queensu będą otrzymywać rocznie $68 tys., podczas gdy ci z Mount Sinai Hospital, niezrzeszeni w związkach zawodowych – $79 tys. rocznie.
Manhattański szpital wydał w poniedziałek oświadczenie, w którym stwierdził, że „pracuje nad sprawiedliwym i rozsądnym rozwiązaniem, leżącym w najlepszym interesie zarówno rezydentów z Elmhurst, jak i systemu opieki zdrowotnej Mount Sinai Hospital”. Negocjacje trwają już niemal rok. Strajk ma potrwać pięć dni. Jest pierwszym protestem lekarzy w NYC od ponad 30 lat.
