Krwawa masakra w San Jose w Kalifornii. Szaleniec wystrzelał kolegów w zajezdni

2021-05-28 13:53

Dziewięć osób zginęło w czasie strzelaniny w zajezdni kolejki miejskiej VTA w San Jose, CA. Sprawca strzelaniny, pracownik firmy, popełnił samobójstwo. W związku z zamachem prezydent Joe Biden (79 l.) wezwał Kongres do jak najszybszego podjęcia działań ograniczających przemoc z użyciem broni.

To była prawdziwa masakra. Około 6.30 am Samuel Cassidy (+57 l.), konserwator podstacji w Valley Transportation Authority wszedł na teren zajezdni kolejowej firmy i otworzył ogień do swoich kolegów. Kule dosięgły ośmiu osób. Gdy na miejscu zjawili się policjani, 57-latek na ich oczach odebrał sobie życie.

Według biura lekarza sądowego-koronera hrabstwa Santa Clara ofiary to Paul Delacruz Megia (42 l.), Taptejdeep Singh (36 l.), Adrian Balleza (29 l.), Jose Dejesus Hernandez (35 l.), Timothy Michael Romo (49 l.), Michael Joseph Rudometkin (40 l.), Abdolvahab Alaghmandan (63 l.) i Lars Kepler Lane (63 l.). Kilka godzin po strzelaninie w Santa Clara Valley Medical Center zmarł Alex Ward Fritch (49 l.).

Według policji sprawca, zanim udał się do zajezdni, zdążył jeszcze podłożyć ogień w swoim domu. Pożar udało się na szczęście ugasić, a w domu saperzy i policjanci z psami z oddziału K-9 odnaleźli materiały wybuchowe. Przed atakiem Cassidiego nagrała kamera monitoringu jego sąsiada. Na nagraniu widać, jak mężczyzna, ubrany w roboczy kombinezon, wkłada do samochodu dużą torbę i odjeżdża tak, jakby zwyczajnie udawał się do pracy. Policja ustala jego motyw, jednak jak twierdzi jego była żona Cecilia Nelms, już lata temu wracał z pracy wściekły na „niewłaściwie przydzielane zadania”.

Po wiadomości o zamachu prezydent John Biden (79 l.) nakazał opuszczenie flag na Białym Domu do połowy masztów. Zwrócił się też do Kongresu, by ten przyspieszył działania legislacyjne, które mają pomóc w ograniczeniu przemocy z użyciem broni. Chodzi między innymi o wydanie zakazu przeróbek broni na automatyczną, czy ograniczenie dostępu do broni określonym kategoriom osób.

- Każde życie odebrane przez kule przeszywa duszę naszego narodu. Możemy i musimy zrobić więcej - stwierdził w oświadczeniu.

W USA od początku roku doszło do 15 masowych zabójstw.