– Bez względu na wyznanie troska o potrzebujących jest częścią każdej duchowej tradycji – powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej burmistrz NYC, ogłaszając nową inicjatywę powstałą we współpracy z New York Disaster Interfaith Services (NYDIS). Za jej sprawą nawet 50 domów modlitwy, kościołów i wspólnot wyznaniowych każdej nocy zapewni łóżko co najmniej 19 azylantom, przede wszystkim samotnym mężczyznom. – Nie tylko zwiększy to nasze zasoby o prawie 1000 łóżek, ale także zjednoczy azylantów z lokalnymi społecznościami – kontynuował Adams, który ujawnił także, że miasto otworzy kolejne pięć centrów pomocy działających w dzień. Jak podaje stacja FOX5, jednym z miejsc biorących udział w inicjatywie jest kościół protestancki Elim International Fellowship na Brooklynie.
Zgodnie z wyliczeniami ratusza, nocleg jednego imigranta w jednym z domów modlitwy będzie kosztować miasto $85, a jeśli dodać dodatkowe usługi, takie jak zapewnienie ochroniarzy pilnujących ośrodków, koszty mogą wzrosnąć do $125 za noc. Obecnie ponad 46 tys. osób szukających azylu wciąż znajduje się pod opieką metropolii. W trwającym roku podatkowym miasto wydało na kryzys ponad $1,2 mld.
