Koło Maruszyna zaszalało z góralskimi kapelami

Chicagowscy górale korzystają z lata na całego. W niemalże w każdy weekend organizują plenerowe imprezy. Tak też było w ostatnią niedzielę przy Peace Memorial Church w Palos Hills, IL, gdzie odbył się kolejny coroczny maruszyniański piknik zorganizowany przez koło ZPPA nr 35 Maruszyna im. Stanisława Janika z okazji Święta Przemienienia Pańskiego, którego imię nosi rodzinna parafia koła w Polsce.

4 sierpnia maruszynianom trafiła się wymarzona pogoda na plenerową imprezę. A ci, którym było za gorąco, mogli się schronić pod namiotami zapewnionymi przez organizatorów. Każdy gość mógł znaleźć wygodne miejsce do biesiadowania. Świętowanie rozpoczęto mszą świętą, którą odprawił ks. Grzegorz Warmuz. Po nabożeństwie zaczęło się wielkie piknikowanie.

W części artystycznej wystąpiły kapela Jaśka Sucheckiego oraz zespół Gronik. Uczestników pikniku do tańca rytmicznymi polkami oraz innymi skocznymi melodiami porwał popularny polski zespół Mańcorz Zubek Band. Na pikniku nie zabrakło też smacznego jedzenia, a sztab barmanów gasił pragnienie zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Prezeska koła Helena Morawa nie ukrywała radości z sukcesu pikniku. - „Składamy z serca płynące serdeczne podziękowania dla Jana Bafii z rodziną za udostępnienie całej swojej posesji na czas organizacji pikniku. Wielkie podziękowania należą się także członkom zarządu naszego koła za ogromny wkład i zaangażowanie w przygotowanie tego wydarzenia, oraz wszystkim pozostałym osobom, które ciężko pracowały w kuchni oraz na zewnątrz, aby wszystko na imprezie działało należycie” – napisała na Facebooku. Podziękowała też wszystkim maruszynianom i członkom bratnich kół za obecność i i wspólną, niezapomnianą zabawę.

Piknik zakończył się o zmierzchu. Goście rozeszli się do domu z nadzieję, że spotkają się ponownie za rok.