Do brutalnego zdarzenia doszło, gdy dwóch mundurowych udało się do domu przy Cresson Avenue około godz. 8.30. pm w niedzielny wieczór. W poniedziałek policja z Galloway Township udostępniła nagrania z policyjnej kamery. Widać na nim, jak funkcjonariusze Erik Tarnow i Hunter Thomas zbliżają się do drzwi wejściowych, pukają i są witani przez kobietę. Nim zdążyli cokolwiek ustalić, z domu wyszedł 30-latek ze składanym scyzorykiem w ręku. Niemal w ułamku sekundy dźgnął Tarnowa w prawą część twarzy. Drugi policjant powalił Kimińskiego na ziemię. Obaj mundurowi mocowali się z nim przez kilka minut, zanim na miejsce przybyły posiłki.
Tarnów został przewieziony do miejscowego szpitala, gdzie przeszedł operację. Jego stan jest stabilny. Thomas dostał w wyniku szarpaniny urazu głowy, ale został wypuszczony ze szpitala jeszcze tego samego wieczoru.Kiminskiemu postawiono zarzuty usiłowania morderstwa, napaści, posiadania broni w celach niezgodnych z prawem i stawiania oporu. 30-latek trafił do aresztu w oczekiwaniu na pierwszą rozprawę. - Ten incydent jest kolejnym przypomnieniem o niebezpieczeństwach, z jakimi codziennie spotykają się nasi policjanci - skomentował szef lokalnej policji Richard D. Barber.