Kazali ambasadorowi zgolić WĄSY! Skandal w Korei

2020-07-29 13:00

Nękali, narzekali, aż wąsy musiały odejść! Ambasador Stanów Zjednoczonych w Korei Południowej ugiął się pod politycznymi naciskami na swój zarost. Harry Harris zgolił wąsy, jako powód tego zgolenia podając wygodę podczas noszenia maseczki...

Kazali ambasadorowi zgolić wąsy!

i

Autor: Associated Press

Kto by pomyślał, że wąsy mogą wywołać skandal dyplomatyczny, który będzie się ciągnął przez ponad pół roku?! Jeszcze w grudniu ubiegłego roku osłupiały Harry Harris, ambasador Stanów Zjednoczonych w Korei Południowej, przeczytał na swój temat zaskakujący artykuł w "Korea Times". Tekst cytowało również BBC. Otóż dziennikarze koreańskiej gazety oburzali się faktem, iż Harris nosi wąsy. "Budzą skojarzenia z tym, jak Amerykanie nie okazują wystarczająco szacunku Korei, a nawet naciskają na nas" - pisano w "Korea Times".

"Naciski", o których pisali dziennikarze, były zapewne wezwaniami ambasadora do zwiększenia wydatków na obronność wobec narastającej agresywnej retoryki Korei Północnej. A czemu ma to związek z wąsami? Otóż według Koreańczyków kojarzą się one ze znienawidzonymi japońskimi guberatorami, którzy władali Koreą w czasach kolonialnych. Choć od grudnia minęło wiele czasu, wąsy wciąż budziły emocje. W końcu ambasador nie wytrzymał i poszedł do fryzjera, gdzie zgolił zarost. Jak stwierdził, będzie mu wygodniej nosić maseczkę latem, a bez wąsów jest mu jednak przyjemniej.

Salony fryzjerskie otwarte - rozmowa z właścicielem salonu