Miliony Amerykanów odbierają właśnie czeki z federalną pomocą z opiewającego na $2,2 biliona pakietu ratunkowego zatwierdzonego przez Kongres. Nie mogą na nie jednak liczyć nieudokumentowani. Demokratyczny gubernator Kalifornii Gavin Newsom (53 l.) zapowiedział w środę, że stan przeznaczy $75 mln pochodzących z wpływów z podatków na wypłaty jednorazowych zapomóg dla 150 tys. nielegalnych na terenie stanu.
Jak przypomniał, 10 proc. siły roboczej Kalifornii to właśnie nieudokumentowani imigranci, którzy w ubiegłym roku wpłacili w ramach stanowych i lokalnych podatków 2,5 mld. - Mamy głębokie poczucie wdzięczności wobec ludzi, którzy obawiają się deportacji, a którzy wciąż zaspokajają podstawowe potrzeby dziesiątek milionów Kalifornijczyków – tłumaczył. Zapowiedział, że pieniądze trafią do lokalnych organizacji, które przekażą je beneficjentom.
Jego decyzja wywołała oburzenie Republikanów. Skrytykowała ją m.in. liderka stanowego senatu Shannon Grove (55 l.) uznając, że pieniądze powinny wspomóc banki żywności, edukację i budżety lokalnych władz.