Projekt utworzenia tramwajowego połączenia między Brooklynem a Queensem ewoluuje od samego początku, kiedy to w 2016 r. burmistrz przedstawił propozycję. Plan, choć entuzjastycznie przyjęty przez nowojorczyków, napotkał na spory opór ze strony radnych, którzy uważają, że inwestycja jest za droga. Po pewnym czasie dyskusje ucichły, ale sprawa BQX wcale nie umarła. W czwartek burmistrz Bill de Blasio przedstawił zmodyfikowany plan tramwajowego projektu. Największa zmiana to skrócenie trasy kursowania tramwaju z 16 do 11 mil. BQX będzie omijać południowy Sunset Park z uwagi na to, że w okolicy poprzednio ustalonej trasy znajduje się metro R, z którego mogą korzystać nowojorczycy. Tramwaj będzie jeździł od Red Hook i dalej w kierunku na północ na Astorię. – Nabrzeże Brooklynu i Queensu doświadczyło niewyobrażalnego rozwoju. Teraz czas na to, by to sak samo zmienił się system komunikacyjny – powiedział Bill de Blasio.
Mimo skrócenia trasy koszt projektu wzrośnie, z 2.5 mld dol. do 2,7 mld dol., z czego miliard będzie musiał pochodzić z funduszy federalnych. Zimą mają się rozpocząć prace nad raportem oddziaływania na środowisko nowej inwestycji.
Jeszcze go nie ma, a już się wykoleja…
2018-09-01
12:00
Będący oczkiem w głowie burmistrza Billa de Blasio (56 l.) tramwaj łączący nabrzeża Queensu i Brooklynu lekko się wykoleił. Choć plan budowy Brooklyn-Queens Connector, czyli BQX, jest jeszcze w zarodku, już uległ zmianom i został okrojony. Trasa połączenia ma być krótsza, koszt projektu ma wynieść 2.7 mld dolarów i ma być ukończony – jak wszystko pójdzie z planem i uda się zdobyć potrzebne wsparcie – w 2029 r.