Jedyny Latynos zrezygnował z walki o Biały Dom

Podczas debat i wieców dał się poznać jako obrońca praw imigrantów, obiecywał kompleksową reformę oraz zakończenie kryzysu na południowej granicy. Niestety, zabrakło mu poparcia i tym samym funduszy na finansowanie kampanii. – Jestem bardzo dumny z naszej kampanii. Poruszyliśmy wiele bardzo ważnych tematów, ważnych dla wszystkich w Ameryce, a o których często się zapominało. Jednak na miesiąc przed prawyborami w Iowa muszę stwierdzić, że to nie jest mój czas – powiedział Castro, ogłaszając swoje wycofanie się z wyścigu. W ciągu kampani zebrał niecałe 8 mln dol. Tymczasem Bernie Sanders ogłosił, że tylko przez trzy ostatnie miesiące zgromadził ponad 34 mln dol.