Kolejna obława w USA. Jednego złapali, drugi ucieka po cichu

2023-09-19 3:38

Podczas gdy pół Ameryki cieszy się z zatrzymania mordercy z Pensylwanii, który dwa tygodnie umykał policji, po ogródkach mieszkańców Waszyngtonu, DC, kręci się inny groźny zbieg. Mundurowi od tygodnia szukają Christophera Haynesa (30 l.), zatrzymanego po śmiertelnej strzelaninie.

Obławę na Danelo Cavalcante (34 l.) skazanego na dożywocie za morderstwo śledziła większość krajowych mediów. Zamykano szkoły, apelowano do mieszkańców hrabstwa Chester, PA, o zamknięcie się w domach. W środę rano 34-latka pomógł w lesie dopaść policyjny pies Yoda. Po przesłuchaniu, gdzie zdradził, że przetrwał żywiąc się arbuzem, przewieźli go do więzienia o zaostrzonym rygorze w Montgomery County, PA. 34-latek wkrótce odpowie za swoją ucieczkę.

W cieniu polowania w PA, stołeczna policja z DC poszukuje 30-latka, którego po zatrzymaniu przewiozła 6 września do George Washington University Hospital. Uskarżający się na ból kostki Christopher Haynes wykorzystał moment, gdy policjant chciał przykuć go do barierki, uderzył go i rzucił się do ucieczki z jedną ręką w kajdankach. Obiekt zamknięto, ale zbieg zdołał się wymknąć. Policja Metropolitalna udostępniła nagranie, na którym widać 30-latka przemykającego przez czyjś ogródek. We wtorek zwiększyła do $30 tys. nagrodę za pomoc w poszukiwaniu zbiega, który jedna nie przyciągnął takiego zainteresowania mediów. Według Briana Levina, profesora kryminalistyki z California State University San Bernardino przyczyną jest m.in. brak... zwrotów akcji. - W przypadku tego mieszkańca Waszyngtonu nie ma żadnych nowych szczegółów, w których stawka i intensywność rosłyby z każdym cyklem wiadomości – tłumaczy.