Imigranci boją się prosić o pomoc

i

Autor: Facebook Imigranci boją się prosić o pomoc

Imigranci boją się prosić o pomoc

2019-03-27 20:46

Wprowadzona przez administrację Donalda Trumpa (73 l.) polityka „Zero Tolerance” rozsiała paraliżujący strach wśród imigrantów. Do tego stopnia, że ci będący ofiarami przemocy nie zgłaszają się po pomoc. Boją się, że trafią w ręce ICE i zostaną deportowani. Widać to po spadku liczby wydawanych wiz U.

Przez ostatnie 20 lat władze amerykańskie zachęcały nielegalnych imigrantów, którzy byli ofiarą przestępstwa albo świadkami zbrodni, aby zgłaszali się po pomoc czy do policji. W zamian za współpracę z organami ścigania imigranci mogli występować o wizę U, która pozwala im na pozostanie na terenie Stanów Zjednoczonych oraz legalną pracę. Ale od kiedy urząd prezydenta objął Donald Trump i zaprowadził swoje imigracyjne porządki, coraz więcej nielegalnych będących ofiarami przemocy rezygnuje z szukania pomocy. Widać to w liczbach. Z danych agencji federalnych wynika, że 2017 r. o wizy U starało się 2664 nielegalnych imigrantów z Nowego Jorku oraz metropolitarnych okolic. W 2018 r. liczba ta spadła o 14 proc. do 2282. Ten spadek nie dziwi Terry Lawson, prawniczki i dyrektora Bronx Legal Services, agencji pomagającej imigrantom. – Imigranci się boją, widząc poczynania Immigration and Customs Enforcement (ICE). Ciągle słyszy się o łapankach, deportacjach. Często mamy do czynienia z imigrantami, którzy mają amerykańskiego partnera, który zamiast im pomóc, zastrasza i grozi, że doniesie na nie do ICE, jeżeli zgłoszą się o pomoc. Teraz przy tej atmosferze te pogróżki zdają się bardzo realne do zrealizowania. Więc ofiary przemocy najzwyczajniej cierpią – mówi Terry Lawson. Formalności dotyczące uzyskania wizy U czy np. policyjnego zakazu zbliżania się tyranowi do ofiary są związane z procedurami sądowymi. Teraz imigranci coraz częściej z nich rezygnują. – Wiele osób, które się do nas zgłasza, coraz częściej mówi, że boi się pojawić w sądzie, bo czyhają tam agenci ICE – dodaje Terry Lawson.