Gwiazdor pobity na ulicy

2024-05-14 17:37

Bandyci nie patrzą na to, kogo atakują. Przekonał się o tym hollywoodzki gwiazdor Steve Buscemi (67 l.). Znany z „Fargo” czy „Boardwalk Empire” aktor z Brooklynu został w biały dzień pobity na nowojorskiej ulicy. Zdaniem policji, padł ofiarą niesprowokowanego ataku.

Rzecznik aktora poinformował, że Steve Buscemi czuje się już dobrze i dochodzi do siebie po niespodziewanym ataku w sercu Manhattanu. - Nic mu nie jest i docenia dobre życzenia od wszystkich – przekazał w oświadczeniu przedstawiciel gwiazdora. Przyznał przy tym, że aktor jest kolejną ofiarą „przypadkowego aktu przemocy w mieście”. Buscemi w środę tuż przed południem szedł ze znajomą chodnikiem, gdy przy 369 Third Ave podszedł do niego nieznajomy mężczyzna i bez słowa uderzył go pięścią w twarz. Aktor upadł, a gdy wstał napastnika już nie było.

Steve Buscemi trafił do szpitala Bellevue z siniakami, obrzękiem i krwawieniem z lewego oka. NYPD, której zgłoszono napaść ruszyła na poszukiwanie napastnika. Wiadomo, że to czarnoskóry mężczyzna w średnim wieku. Policja namierzyła go na zdjęciach z monitoringu, które opublikowała. Liczy, że pomoże to w jego zatrzymaniu.

Nasi Partnerzy polecają