Mieszkańcy Illinois mają płacić mniej za żywność. To efekt decyzji gubernatora stanu, który postanowił walczyć z drożyzną, uderzającą zwłaszcza w mieszkańców o niskich dochodach. J.B. Pritzker wyszedł z propozycją anulowania stanowego podatku od sprzedaży artykułów spożywczych w ramach planu budżetowego na rok fiskalny 2025. W maju legislatura Illinois zaakceptowała przepisy, w poniedziałek 5 sierpnia gubernator złożył pod nimi podpis.
- Jestem bardzo dumny, że robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zakupy w sklepach spożywczych były coraz tańsze. Przy szalejącej inflacji liczy się każdy zaoszczędzony dolar. Wprowadzenie tego prawa jest kolejnym ważnym krokiem naszej administracji do zmniejszania obciążenia finansowego ubogich rodzin – powiedział Pritzker, przypominając o wcześniejszych krokach, jak ulga podatkowa na dzieci czy wykup długów medycznych.
Illinois było jednym z zaledwie 11 amerykańskich stanów, które opodatkowały artykuły spożywcze. I choć formalnie to obciążenie znika, realnie podatek, który wynosił 1 proc., zostanie zniesiony z dniem 1 stycznia 2026 roku.