Republikanie raczej nie będą lekceważyć takiego sondażu. Wciąż zyskujący popularność Ron DeSantis wychodzi na prowadzenie pod względem poparcia w walce o Biały Dom, która czeka Amerykanów za niemal dwa lata. W nowym sondażu dla Yahoo News-YouGov na gubernatora Słonecznego Stanu, jako na osobę, która powinna wystartować w najważniejszych amerykańskich wyborach, wskazało 47 proc. ankietowanych. Donald Trump zyskał 42 proc. głosów.
To spora zmiana w porównaniu do poprzedniego badania z połowy października, gdy byłego prezydenta wybrało 45 proc. zarejestrowanych wyborców, a DeSantisa 36 proc. Spadła też liczba wyborców potwierdzających wprost to, że chcieliby widzieć Trumpa jako kandydata GOP zamiast kogoś innego. W październiku odpowiedzi twierdzącej udzieliło 49 proc. W ostatnim badaniu już tylko 41 proc. Odsetek wskazań „ktoś inny” wzrósł przez ten czas o 6 proc. W badaniu odpytano 1653 dorosłych Amerykanów.
Ron DeSantis, który w listopadzie wywalczył reelekcję na fotel gubernatora, nie ogłosił swojej kandydatury. W przeciwieństwie do byłego prezydenta, który zrobił to tuż po wyborczej porażce wielu popieranych przez niego kandydatów. – Powrót Ameryki właśnie się zaczyna – stwierdził wtedy.
