Groza na drogach Nowego Jorku

2022-03-06 19:38

Dane z nowojorskich dróg przerażają! Według statystyk niezależnych organizacji w lutym na ulicach zginęło dwa razy więcej osób niż przed rokiem. Do tych tragedii przyczyniają się głównie kierowcy, którzy coraz częściej ignorują czerwone światło. Obrazu koszmaru na drogach dopełniają dane na temat porwań samochodów, których liczba też dramatycznie rośnie.

Analiza tych danych pokazuje, że na nowojorskich drogach bezpiecznie czuć nie mogą się ani piesi, ani kierowcy. To jednak głównie ci pierwsi ryzykują życiem. Jak alarmuje organizacja Transportation Alternatives, działająca na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach i alternatywnych form transportu, miniony miesiąc był najtragiczniejszym od 2008 roku. Na ulicach metropolii zginęło 23 pieszych, rowerzystów i użytkowników aut. To ponad dwukrotnie więcej niż w lutym 2021 r.

Przerażające są też dane na temat coraz większej lekkomyślności kierowców. Według TransAlt w 2021 roku kamery zarejestrowały więcej naruszeń zakazu przejazdu na czerwonym świetle niż w jakimkolwiek innym roku od 2014 r. W rekordowym czerwcu 2021 było to aż 60638 przejazdów na czerwonym świetle, czyli średnio 2 000 przejazdów na czerwonym świetle każdego dnia tylko w 150 monitorowanych lokalizacjach. - W skali całego miasta problem ten jest endemiczny. Miasto Nowy Jork nie może jednak zareagować na ten kryzys, ponieważ liczba kamer rejestrujących przejazd na czerwonym świetle pozostaje pod kontrolą władz w Albany – zwracają uwagę aktywiści, którzy przekazali swój raport politykom w stolicy stanu.

W Waszyngtonie, DC, analizowano z kolei inny coraz bardziej palący drogowy problem – porwania samochodów. O problemie, przed Senacką Komisją Sądownictwa mówili przedstawiciele organów ścigania i urzędnicy z agencji monitorujących przestępczość z całego kraju. - Każdy, kto siedzi w samochodzie, jest potencjalną ofiarą – dowodził David Glawe, szef National Insurance Crime Bureau (NICB) zachęcając do wzmożenia walki z problemem, którego skala wzrosła w ostatnim czasie o 200 proc. W Nowym Jorku liczba porwań samochodów wzrosła od 2019 do 2021 o 286 proc. Podobny problem mają Filadelfia z wzrostem o 238 proc. i Chicago – 207 proc., gdzie przed miesiącem w starciu z rabusiami życie stracił syn znanego polonijnego chirurga Jacek Rudnicki (+44 l.).