Finał poszukiwań zabójcy sąsiadów z Teksasu. Schował się w szafie przed FBI

2023-05-04 21:16

Po czterodniowych poszukiwaniach z udziałem psów tropiących, dronów i helikopterów Francisco Oropeza (38 l.) trafił w ręce śledczych. Meksykanin z Teksasu jest oskarżony o zabójstwo swoich sąsiadów, w tym dziewięciolatka. Wpadł w szał, bo zwrócili mu uwagę, by nie hałasował.

Oropeza był poszukiwany od czasu piątkowej masakry w Cleveland, TX, podczas której zabił pięciu członków rodziny swojego sąsiada, Wilsona Garcii. Mężczyzna około północy poprosił 38-latka, który strzelał na swoim podwórku, by ćwiczył trochę dalej od ich płotu, ponieważ w domu znajduje się niemowlę, które nie potrafi zasnąć. Wtedy Oropeza wpadł w szał, chwycił za broń i otworzył ogień, zabijając m.in. syna i żonę Garcii.

W obławie brało udział ponad 250 funkcjonariuszy policji, agentów FBI i U.S. Marshals Service. Władze wyznaczyły nagrodę pieniężną w wysokości $80 tys., a gubernator Teksasu Greg Abbott (66 l.) – $50 tys. za informacje, które doprowadzą do aresztowania strzelca. Anonimowa wskazówka napłynęła we wtorek z miasta Conroe, TX, gdzie ukrywał się bandyta. Jak przekazał szeryf hrabstwa San Jacinto, Greg Capers, ok. godz. 6.30 pm „tchórz” został schwytany „ukrywający się w szafie pod stertą prania”. Szeryf dodał, że grozi mu pięć zarzutów morderstwa. W więzieniu ma być przetrzymywany za kaucją w wysokości $5 mln.