Fauci, który w Wigilię skończył 81 lat, przez 55 lat pracował dla rządu i w 2020 r. otrzymał $434 312, co czyni go najwyżej wynagradzanym pracownikiem federalnym.
Jak wylicza Forbes, gdyby dziś zdecydował się odejść na emeryturę, otrzymałby 80 proc. swojego średniego wynagrodzenia z ostatnich 3 lat, czyli... bagatela, $347 500 rocznie. Sam Fauci jednak na emeryturę się nie wybiera.
- Nie ma mowy, żebym odszedł, dopóki nie uzyskamy kontroli nad pandemią - mówił 19 grudnia w rozmowie z ABC News. - To tak, jakbyśmy byli w połowie drugiej wojny światowej, a ty decydujesz: „Cóż, myślę, że mam tego dość. Odchodzę”. Nie można tego zrobić. Najpierw dokończymy walkę i wrócimy do normalności.