Expressem z Nowego Jorku

sal

2020-04-09 10:23

Zabójstwo w nowojorskim metrze. Tragedia na Brooklyn Queens Expressway.

Najnowsze z działu

Łzy po zbrodni pod Chicago

Bliscy pożegnają zamordowaną lekarkę. Trwa zbiórka na rzecz jej córeczki

Decyzji sądu nie będzie?

Wyrok dla Trumpa odroczony. Możliwe, że nigdy nie zapadnie

Przekręt "na miliardera"

Podszył się pod Elona Muska i wyłudził ćwierć miliona od 74-latki

Odliczanie do świąt

W Chicago można już delektować się świątecznym klimatem

Zmiana planów

Kontrowersyjny sojusznik Trumpa zrezygnował z nominacji. Jest już nowy kandydat na prokuratora

Brooklyn
Zadźgany w metrze J
Nowojorska policja prowadzi dochodzenie w sprawie krwawego incydentu w metrze na Brooklynie, do którego doszło we wtorek o 2.33 am. Napaść miała miejsce w wagonie pociągu linii J na Williamsburgu. Z nieznanych powodów między dwoma pasażerami doszło do awantury, w czasie której agresor wyciągnął nóż i zadał ciosy drugiemu mężczyźnie. Kiedy pociąg zatrzymał się na Lorimer Street napastnik zbiegł. Zaatakowany dojechał do Flushing Avenue Station. Stamtąd przetransportowano go do z obrażeniami na szyi i plecach do NYC Health and Hospitals/Woodhull. Tam lekarze stwierdzili jego zgon.

Queens
Fatalny wjazd „pod prąd”
Jadący hondą accord 42-letni mężczyzna zjechał zjazdem nie w tym kierunku na Brooklyn Queens Expressway na Woodside, na Queensie. Fatalna pomyłka skończyła się zderzeniem z bemw, za którego kierownicą znajdował się 33-letni mężczyzna a obok niego 30-letnia pasażerka. Wezwani na miejsce ratownicy EMS FDNY stwierdzili zgon 42-latka na miejscu. Ranna para została przewiezion do NYC Health & Hospitals/Elmhurst. Lekarze nie mają obaw o ich stan.