Powód? W ciągu kwartału fundusze przez nie zgromadzone stopniały z 330 do zaledwie 9 mln. dol.
Wszystko przez to, że Allianz inwestował w ryzykowne instrumenty giełdowe, w momencie, kiedy zaatakowana przez koronawirusa gospodarka dołowała.
Allianz broni się twierdząc, że MTA zdawało sobie sprawę z ryzyka. Jednak zgodziło się na taką formę pomnażania pieniędzy. - Żaden pracownik nie ucierpi, ponieważ programy MTA są zdefiniowanymi świadczeniami, w wyniku czego emerytury pracownicze nie są zagrożone - powiedział rzecznik MTA, Aaron Donovan, dodając, że fundusze agencji zainwestowały w sumie 4,8 mld dol. w różnych miejscach.