Ostro starli się republikańscy kandydaci do fotela burmistrza Nowego Jorku przed kamerami stacji Spectrum News NY1. - Dzisiaj zamierzamy zdjąć maski i pokazać każdemu, kto jest prawdziwym Republikaninem - rozpoczął Mateo, który twierdzi, że Curtis Sliwa wcześniej popierał Demokratów, którzy teraz źle zreformowali policję.
Sliwa nie pozostał mu dłużny, wyciągając zamknięcie jego restauracji La Marina nad Hudson po tym, jak policja znalazła u managera lokalu narkotyki. - Prowadziłeś działalność przestępczą – zarzucił.
Sliwa obiecywał sprawdzić jak wydano pieniądze na utworzenie grupy zajmującej się w NYC osobami z zaburzeniami psychicznymi i wprowadzić do metra więcej policji. Na uwagę Sliwy, że konkurent nie zna tego problemu, bo nie jeździ metrem, Mateo, reprezentant miejskich taksówkarzy odparował: - To nie moja wina, że stać mnie na taksówkę.
Nie zabrakło też ostrzejszych przytyków. - Curtis to komediant – rzucił Mateo. - Powinieneś zostać konduktorem – stwierdził też.
Mimo ostrej wymiany zdań, w ciągu godziny kandydaci okazali się jednak dość jednorodni w swoich poglądach i programach, różnią się jednak w ocenie wyniku wyborów prezydenckich 2020 roku. Sliwa twierdzi, ze są prawidłowe, Mateo, że to Donald Trump (75 l.) wygrał.
Na obu kandydatów można zagłosować 22 czerwca. By to zrobić - trzeba się zarejestrować najpóźniej dziś - w piątek. Można zarejestrować się osobiście, wysłać formularz rejestracyjny pocztą, lub wypełnić go w internecie. Potrzebne adresy i formularze znajdują się na stronie vote.nyc/page/register-vote.
