Dzieci Simpsona poczekają na spadek

2024-04-13 16:53

W wieku 76 lat zmarł na raka prostaty O.J. Simpson, gwiazda futbolu i hollywoodzki aktor, jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci popkultury. W 1994 r. został oskarżony o zabicie swojej byłej żony Nicole Brown (+35) i jej przyjaciela Ronalda Goldmana (+25 l.). Uniewinniony od zarzutów w procesie karnym, został skazany w procesie cywilnym. Sąd nakazał mu zapłacić $33,5 mln krewnym zamordowanych. Przez lata, udało mu się spłacić zaledwie $133 tys.

O śmierci O.J. Simpsona w Nevadzie poinformowała w czwartek jego rodzina. - „10 kwietnia nasz ojciec, Orenthal James Simpson, zakończył swoją walkę z rakiem. Był otoczony przez swoje dzieci i wnuki. W tym okresie przejściowym jego rodzina prosi o uszanowanie ich życzenia prywatności i łaski” – napisali jego bliscy na platformie X. Simpson z pierwszą żoną miał dwóch synów, Jasona i Aarena, który utonął jako dziecko w 1979 r. Z Brown ożenił się w 1985 r. Mieli dwójkę dzieci, Justina i Sydney.

Bliscy Simpsona raczej nie mogą liczyć na spadek, bo krewni zamordowanego Goldmana, przekonani o winie sportowca, nie zamierzają odpuścić. Jego ojciec skomentował śmierć Simpsona jako „niewielką stratę”, w oświadczeniu wydanym razem z córką przyznając jednak, że „skończyła się nadzieja na prawdziwą odpowiedzialność". Ich prawnik zapowiada, że zrobi wszystko, by odebrać pozostałą należność, która ma wynosić dziś ponad $100 mln. - Umarł bez pokuty. Nie wiemy, co ma, gdzie to jest i kto ma nad tym kontrolę. Ruszymy z miejsca, w którym jesteśmy i będziemy to kontynuować - powiedział mec. David Cook, który od 2008 r. stara się odzyskać zasądzone pieniądze.

Sprawa O.J. Simpsona przez lata fascynowała Amerykanów. Kiedy po zbrodni w Los Angeles usiłowano go aresztować, sportowiec usiłował uciec policjantom swoim białym fordem Bronco. Pościg transmitowano na żywo w telewizji NBC, a relacja przebiła nawet oglądalnością finałowy mecz Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej! Proces, którego fragmenty transmitowano na cały świat, przyciągnął miliony widzów. Ułaskawiony O.J. i tak trafił za kratki w wieku 61 lat za napad z bronią w ręku oraz próbę kradzieży pamiątek sportowych z hotelu w Las Vegas. Spędził 9 lat w więzieniu w Nevadzie, skąd został zwolniony warunkowo w 2017 r. Nigdy nie przyznał się do zamordowania byłej żony i jej przyjaciela. „Nie musimy wracać i ponownie przeżywać najgorszego dnia w naszym życiu” – powiedział agencji AP 25 lat po podwójnym zabójstwie.