Donald Trump ugościł uniewinnionego zabójcę

Magdalena Odziemczyk

2021-11-27 14:03

Kyle Rittenhouse (18 l.), nastolatek z Illinois, jeszcze niedawno zagrożony wieloletnim wyrokiem za podwójne morderstwo w Wisconsin, ma coraz więcej powodów do radości. Po tym, jak w miniony piątek został uniewinniony przez sąd, spotkał się z byłym prezydentem Donaldem Trumpem (75 l.).

Najnowsze z działu

Łzy po zbrodni pod Chicago

Bliscy pożegnają zamordowaną lekarkę. Trwa zbiórka na rzecz jej córeczki

Decyzji sądu nie będzie?

Wyrok dla Trumpa odroczony. Możliwe, że nigdy nie zapadnie

Przekręt "na miliardera"

Podszył się pod Elona Muska i wyłudził ćwierć miliona od 74-latki

Odliczanie do świąt

W Chicago można już delektować się świątecznym klimatem

Zmiana planów

Kontrowersyjny sojusznik Trumpa zrezygnował z nominacji. Jest już nowy kandydat na prokuratora

Do tej niecodziennej wizyty doszło w Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie, a były prezydent opowiedział o niej w Fox News. Na Twitterze jego rzeczniczki pojawiło się też zdjęcie ze spotkania. Rittenhouse i Trump pozują z uniesionymi kciukami i szerokimi uśmiechami.

- Wpadł z matką. Naprawdę miły młody człowiek. A to, przez co przeszedł, to było prokuratorskie uchybienie. Nie powinien był cierpieć przez proces z tego powodu. To naprawdę dobry, młody chłopak – relacjonował Trump w Fox News.

Nastolatek w miniony piątek został uznany niewinnym zabójstwa Josepha Rosenbauma (36 l.) i Anthony Hubera (26 l.) oraz ranienia Gaige Grosskreutza (27 l.) z nielegalnie kupionego karabinu, który zabrał 25 sierpnia ub. r. na protesty w Kenosha, WI.

Spotkanie z byłym prezydentem może nie być jedynym wyróżnieniem, z jakim spotka się 18-latek. Republikanka z Izby Reprezentantów Marjorie Taylor Greene (47 l.) przedstawiła projekt ustawy o o przyznaniu mu najwyższego odznaczenia - Złotego Medal Kongresu za „ochronę społeczności Kenosha podczas zamieszek Black Lives Matter”.