Donald Trump jeszcze bardziej uszczelnia Amerykę

Przedstawiciele Departamentu Bezpieczeństwa Kraju (DHS) oraz Departamentu Stanu nie udzielają oficjalnych komentarzy w sprawie. Niemniej jednak we wtorek po południu nieoficjalnie mówiono, że na liście znajdą się: Białoruś, Erytrea, Kirgistan, Mjanma (Birma), Nigeria, Sudan i Tanzania. Szczegółów nie ujawniono. Mają one dotyczyć albo całkowitego zakazu wjazdu, albo zaostrzonych wymogów wizowych w poszczególnych kategoriach. Zastrzegający sobie anonimowość przedstawiciel administracji prezydenta Trumpa powiedział, że „kraje, które nie będą dostosowywały się do wymogów bezpieczeństwa, jakich żądają Stany Zjednoczone, nie będą podawały danych biometrycznych lub informacji na temat przynależności do różnych organizacji, muszą przygotować się na poważne ograniczenia w podróżowaniu do USA”. Komentatorzy zauważają, że powiększenie travel ban list może spowodować spore napięcie w relacjach dyplomatycznych między krajami.
Według obowiązującego obecnie zakazu obywatele Iranu, Libii, Korei Północnej, Somalii, Syrii oraz Jemenu są objęci zakazem wjazdu lub odmawia się im wielu wiz, zarówno w kategoriach imigracyjnych, jak i nieimigracyjnych.