Dramatyczne relacje z Mississipi: Domy latały wokół nas

2023-03-27 5:06

W kilka minut tracili wszystko, a co najmniej 26 osób straciło życie. Potężne niszczycielskie tornado przeszło przez Mississipi i Alabamę obracając w gruzy kilka miast. Ci, którzy ocaleli opowiadają, że widzieli wirujące w powietrzu domy i modlili się o przetrwanie.

Władze Mississipi i administracja federalna ogłosiły stan nadzwyczajny w hrabstwach Carroll, Humphreys, Monroe i Sharkey, w które w piątek uderzyły niszczycielskie burze oraz tragiczne w skutkach tornado. Tysiące osób zamieszkujących wiejskie rejony stanu, borykające się z potężnym ubóstwem, straciły dach nad głową. Miejscowość Rolling Fork dosłownie zniknęła z powierzchni ziemi. Ratownicy próbujący dostać się do zniszczonych domów, rozrzuconych jak zabawki samochodów, by wydostać z nich poszkodowanych przedzierali się przez góry ruin. Niestety do soboty doliczyli się 26 ciał, z których jedno znaleziono w Alabamie.

William Barnes z Silver City zdołał ocaleć. Jednak z jego domu zostały jedynie fragmenty fundamentów. - Straciliśmy wszystko, ale żyjemy – powiedział. Lakeisha Clincy, Yaclyn James i Shaquetin Burnett zaledwie chwilę przed uderzeniem tornada wróciły autem z sąsiedniej miejscowości. Nie zdążyły wysiąść z auta, gdy zobaczyły, że dom sąsiadów wiruje w powietrzu. - Widziałam domy latające dookoła – opowiada Burnett. - To trwało tylko trzy minuty. Ale to były najdłuższe trzy minuty w moim życiu – dodała Clincy.

W Rolling Fork, oddalonym o około 30 mil, domy stracili niemal wszyscy z niespełna 2000 mieszkańców. Derrick Brady Jr (9 l.) zanurkował w wannie z siedmioletnią siostrą, gdy ich mama próbowała utrzymać zamknięte drzwi łazienki. - Byłem przerażony. Modliliśmy się w myślach – przyznał. Jego babcia cały wieczór biegała po miasteczku sprawdzając co zresztą rodziny. Niestety znalazła ciało swojej szwagierki.

Nasi Partnerzy polecają