Upadły producent miał być przetransportowany z sali sądowej prosto do więzienia na Rikers Isalnd, gdzie miał przebywać do czasu ogłoszenia wymiaru kary. Jednak zamiast policyjnej furgonetki pod sądem na Manhattanie pojawił się ambulans. Weinstein został umieszczony na noszach i na sygnale przewieziono go do Bellevue Hospital. Oficjalnej przyczyny hospitalizacji nie podano. Niemniej jednak Juda Engelmayer, jeden z prawników Weinsteina, powiedział, że jego klient skarżył się na wysokie ciśnienie. Dodatkowo doznał palpitacji serca. Nie wiadomo, jak długo będzie przebywał w szpitalu, gdzie pilnują go strażnicy więzienni i policja. Prawnicy upadłego króla Hollywood zapowiedzieli, że w czasie hospitalizacji ich klienta rozpoczną procedurę związaną ze złożeniem apelacji od poniedziałkowego werdyktu.
Jak pisaliśmy, po pięciu dniach obrad ława przysięgłych uznała Harveya Weinsteina za winnego wymuszenia aktu seksualnego i gwałtu. Dwóch spośród czterech stawianych mu zarzutów. Weistein po usłyszeniu werdyktu kilkakrotnie powtarzał: „Jestem niewinny”. Grozi mu nawet 25 lat więzienia.
Do szpitala zamiast do więzienia
Harvey Weinstein (67 l.) zamiast za kraty trafił pod opiekę lekarzy. Okryty hańbą były król Hollywood został przetransportowany prosto z sądu do Bellevue Hospital. Chwilę po tym, jak w poniedziałek uznano go za winnego wymuszenia aktu seksualnego i gwałtu, zaczął narzekać na bóle w klatce piersiowej.