Deportują narażając ich życie?

Kryzys imigracyjny w USA przybiera coraz bardziej okrutnego i niehumanitarnego oblicza. Z raportu opublikowanego przez agentów odpowiedzialnych za azylantów z US Citizenship and Immigration Services wynika, w ośrodkach Immigration and Customs Enforcement na 10 sierpnia przebywało 55 530 osób, choć przewidziane na ten cel fundusze wystarczą na zapewnienie opieki zaledwie 42 tys. z nich. Co gorsza, tak być nie musi, bo wiele z tych aresztów jest niepotrzebnych. Z raportów wynika, że aż 8969 imigrantów nie powinno przebywać w aresztach. Po przesłuchaniach ze specjalistami Departamentu Sprawiedliwości stwierdzono, że odesłanie ich do kraju pochodzenia grozi ich życiu. „Mogą być narażenie na szykany, tortury, a nawet śmierć” – napisano w oświadczeniu Departamentu Sprawiedliwości. Spełnili więc wymóg administracji, udowadniając, że kwalifikują się do otrzymania azylu. Jednak mimo tego, że dostali zielone światło, ICE dalej ich przetrzymuje i planuje deportację. Sprawą zainteresowali się politycy w Kongresie, którzy chcą usłyszeć odpowiedzi na pytanie, dlaczego takie osoby są dalej więzione i zagrożone deportacją.