Gwiazda muzyki i rekordzistka nagród Grammy Taylor Swift przekazała dwie darowizny, po $50 tys. każda, na uruchomioną na GoFundMe zbiórkę na rzecz Lisy Lopez-Galvan (+44 l.). - „Przesyłam moje najgłębsze wyrazy współczucia i kondolencje w związku z Waszą druzgocącą stratą. Z miłością, Taylor Swift" - brzmiała wiadomość pod każdą darowizną. W piątek w południe zebrana kwota sięgnęła ponad $246 tys., zacznie przekraczając cel zbiórki w wysokości $75 tys. Jak napisali bliscy 44-latki, pieniądze pomogą zapewnić rodzinie wsparcie w pochówku i organizacji na nowo życia.
Lopez-Galvan, prezenterka radiowa i gospodyni audycji „Taste of Tejano” w lokalnej stacji radiowej KKFI, osierociła dwójkę dzieci. Była jedną z 23 osób, których dosięgły kule wystrzelone przez co najmniej trzech napastników podczas środowej fety przed zabytkową Union Station w Kansas City. 44-latka razem z bratem i blisko milionem, jak szacują władze miasta, kibiców świętowała zwycięstwo Kansas City Chiefs w finale ligii NFL. Jej zgon stwierdzono na miejscu tragedii. Do szpitala przewieziono w sumie blisko 30 osób. W tym połowę dzieci. 22 z nich, w tym dziewięcioro dzieci, z ranami postrzałowymi. Stan dwóch osób wciąż jest krytyczny.
Policja aresztowała trzech nieletnich, w tym jednego, którego pomogli zatrzymać kibice. Jeden z podejrzanych nie miał jednak nic wspólnego z dramatem i został zwolniony. - Reakcja organów ścigania była wzorowa. Osoby obecne na miejscu również zareagowały – oceniła szefowa policji w Kansas City Stacey Graves. Zapewniła, że poszukiwane są pozostałe osoby, które mogły być zamieszane w wynikłą ze zwykłej awantury strzelaninę.
