Zabita listonoszka Octavia Redmond

i

Autor: Facebook

Ćwierć miliona dolarów za pomoc w ujęciu mordercy listonoszki

2024-07-22 19:12

Chicagowska listonoszka ofiarą kolejnej bezsensownej zbrodni w Chicago. 48-letnia pracownica US Postal Service zginęła z rąk mężczyzny, który strzelił do niej w biały dzień, gdy doręczała listy. Władze USPS wyznaczyły nagrodę w wysokości 250 tysięcy dolarów za pomoc w ujęciu sprawcy tej zbrodni.

Octavia Redmond pracowała w USPS od pięciu lat, rozwożąc listy mieszkańcom Chicago. W piątek rano, jak każdego dnia ruszyła w swoją trasę. Około godziny 11.40 am przed domem w okolicy South Harvard Avenue i West 122 St podszedł do niej uzbrojony mężczyzna, który oddał w jej stronę blisko dziesięć strzałów, po czym uciekł. Ranną kobietę przetransportowano do Christ Hospital, gdzie zmarła.

Detektywi prowadzący śledztwo w sprawie śmierci 48-latki przeglądają nagrania z kamer na drzwiach domów znajdujących się w pobliżu miejsca zbrodni. Przesłuchiwali też mieszkańców.

Lokalna stacja FOX32 dotarła do świadków zdarzenia, których opowieści sugerują, że nie było to przypadkowe zabójstwo. Jeden z nich opowiedział reporterom, że Redmond zdążyła dostarczyć mu pocztę, gdy chwilę później usłyszał co najmniej osiem strzałów. - Poszedłem do salonu i wyjrzałem przez okno i wtedy zobaczyłem ją leżącą na ziemi – powiedział. Inny anonimowy informator twierdził w rozmowie z reporterami FOX 32, że zabójca jechał za Redmond, i że było to egzekucja, a nie zabójstwo na tle rabunkowym.

Współpracownicy Redmond i jej przyjaciele nie mogą się pogodzić z jej nagłą śmiercią. - Miałam okazję się z nią spotkać i porozmawiać. Byłą świetną współpracownicą. Ona nie wróci już do domu, do swojej rodziny i mam z tym ogromny problem – powiedziała w nagranym oświadczeniu wideo w tej sprawie Elise Foster, prezeska oddziału 11 Krajowego Stowarzyszenia Przewoźników Listów (NALC).

Przyjaciółka zmarłej Kiea Dominique Porter pożegnała ją wzruszającym wpisem, który zamieściła na Facebooku. - „Octavia była najsłodszą osobą, jej śmierć złamała mi serce. Ona na to nie zasługiwała. Była jedną z najmilszych osób, jakie kiedykolwiek spotkałam. Modlę się za jej rodzinę. Mam nadzieję, że poczucie winy zeżre żywcem sprawcę. Odebrałeś jej rodzinie i bliskim niesamowitą osobę” – napisała.

Do południa w poniedziałek 22 lipca policja nie zatrzymała żadnego podejrzanego. W sobotę 20 lipca przy 8900 South Holland Road odnaleziono za to białego dodge’a Durango, którym prawdopodobnie przemieszczał się morderca. Auto zostało podpalone.

USPS zaoferował nagrodę w wysokości do 250 tys. dolarów za informacje prowadzące do aresztowania i skazania sprawcy.

Każdy, kto posiada informacje na temat sprawcy, proszony jest o anonimowy kontakt z całodobową infolinią agencji pod numerem 877-876-2455. Od grudnia w Chicago zgłoszono pięć napadów z bronią w ręku na pracowników USPS.