Saipov, który w Halloween w 2017 r. wjechał furgonetką w grupę rowerzystów, zabijając osiem osób, został uznany winnym. Teraz adwokaci gorliwego zwolennika ISIS zwrócili się do sądu o unieważnienie trwającego postępowania ze względu na krwawy rajd Wenga Sora, który w ciężarówce U-Haul rozjechał dziewięć osób. Zabił 44-latka, a jedna z jego ofiar wciąż znajduje się w śpiączce.
Adwokaci Saipova stwierdzili, że „uzyskanie sprawiedliwego procesu w tym czasie jest niemożliwe”, a poniedziałkowy „incydent nie miał nic wspólnego z terroryzmem lub panem Saipovem”. Podkreślają, że ława przysięgłych z pewnością będzie sugerować się ostatnimi wydarzeniami, podejmując decyzję w sprawie wymiaru kary, którą mają ogłosić w przyszłym tygodniu.
Sor, oskarżony o morderstwo i próbę morderstwa, w środę z kolei stanął przed sądem. Jego adwokat wniósł o zbadanie, czy jego klient jest poczytalny. Prokurator okręgowy David Ingle przekazał, że Sor po aresztowaniu powiedział śledczym: – „To dzień sądu. Chcę, aby zakończył się wyeliminowaniem wrogów. Zastrzelcie mnie! Nie poddam się”. Wcześniej funkcjonariusze ogłosili, że 62-latek „był w kryzysie zdrowia psychicznego”, a w rozmowie z policją stwierdził, że chwilę przed atakiem zobaczył „niewidzialny obiekt”, który kierował się w stronę jego pojazdu. Wtedy nacisnął pedał gazu.
Sor ma wrócić przed sąd 16 marca. Do tego czasu będzie przebywał w monitorowanej celi.