Pełniący od lipca obowiązki prokuratora federalnego dla Wschodniego Dystryktu NY Seth DuCharme (50 l.) zapowiedział zdecydowane działania w celu rozwiązania problemu gwałtownego wzrostu przemocy z użyciem broni w NY. Jego zdaniem doprowadziła do niego pobłażliwość organów wymiaru sprawiedliwości, która zapanowała w czasie pandemii koronawirusa i niepokojów społecznych. - Miasto nie jest już tak bezpieczne jak kiedyś - powiedział DuCharme. - Nasze przesłanie jest jasne: brutalni przestępcy będą aresztowani, zatrzymani i ubezwłasnowolnieni w systemie sądowym - dodał.
DuCharme zapowiedział, że zespół kilkunastu starszych prokuratorów w jego biurze przerwie inne sprawy i tak jak on, skupi się na ściganiu brutalnych przestępstw związanych z użyciem broni. Ich liczba jest bowiem zatrważająca. Według danych NYPD, w tym roku doszło już do 1172 strzelanin, gdy przed rokiem było ich 618. Do 11 października w mieście doszło do 354 zabójstw - o 90 więcej niż w tym samym czasie w zeszłym roku.
David Patton, dyrektor wykonawczy biura Obrońców Federalnych stanu NY skrytykował inicjatywę DuCharme, mówiąc, że federalne ściganie przestępstw związanych z bronią palną często dotyczy broni znalezionej w czyjmś domu. Jego zdaniem ściganie samego posiadania broni wcale nie prowadzi do redukcji liczby przestępstw związanych z jej użyciem.