W dniu ogłaszania wyroku Cohen wziął na siebie pełną odpowiedzialność i powiedział, że „to ślepa lojalność wobec klienta sprawiła, że zrobił to, co zrobił”. Groziło mu w sumie pięć lat więzienia, a został skazany za złamanie prawa wyborczego, ponieważ to on zapłacił za milczenie, a więc nieutrudnianie kampanii, aktorce Stormy Daniels ($130 tys.) i byłej modelce „Playboya” Karen McDougal ($150 tys.). Zeznał, że zapłacił im na polecenie Donalda Trumpa, co oznacza, że prezydent mógł być zamieszany w przestępstwo federalne. Cohen został też skazany za okłamanie Kongresu w sprawie planowanej przez Trumpa budowy hotelu w Moskwie. Przyznał przed sądem, że prace w sprawie projektu budowy Trump Tower w Moskwie nie zakończyły się w styczniu 2016 r. – jak zeznał przed Kongresem w 2017 r. – ale trwały do czerwca 2016 r., czyli już w trakcie kampanii prezydenckiej.
Były prawnik Tumpa skazany na więzienie. Trzy lata za ślepą lojalność
2018-12-14
1:00
Jest wyrok w sprawie Michaela Cohena (52 l.), byłego osobistego prawnika Donalda Trumpa (72 l.). Sąd skazał go na trzy lata pozbawienia wolności. M.in. za opłacenie w czasie kampanii wyborczej milczenia kobiet, które miały mieć romanse z Trumpem, a także fałszywe zeznania w Kongresie.