Burmistrz w obronie żółtych taksówek

i

Autor: Dreamstime Burmistrz w obronie żółtych taksówek

Burmistrz w obronie żółtych taksówek

2019-06-15 2:00

Nowojorski burmistrz Bill de Blasio (58 l.) ogłosił, że miasto przedłuży memorandum, które drastycznie ograniczyło wydawanie licencji kierowcom Ubera i Lyfta. Chce w ten sposób pomóc kierowcom miejskich żółtych taksówek, którzy bardzo boleśnie odczuli konkurencje ze strony telefonicznych serwisów.

Ale nie tylko tak. Kierowcy żółtych taksówek otwarcie obwiniają burmistrza o finansowe tarapaty, w jakie popadli przez to, że w porę nie zareagował na zalew uberów i lyftów, kiedy oni w tym czasie tracili klientów. Bill de Blasio (58 l.) ogłosił więc, że miasto zniesie tymczasowo pobieranie rocznej opłaty 1100 dolarów, którą uiszczają w miejskiej Taxi and Limousine Commission (TLC). To pozwoli zaoszczędzić nowojorskim taksówkarzom 10 mln dol. w ciągu najbliższych dwóch lat.
Burmistrz postanowił też utrzymać wprowadzony w sierpniu ub.r. limit 86 tys. licencji dla kierowców Ubera i Lyfta. Miało obowiązywać rok, ale będzie ważny do lata 2020 r. – Kiedy te serwisy pojawiły się na nowojorskich ulicach, miały służyć mieszkańcom. Tymczasem okazały się drogą do bankructwa i biedy wielu kierowców miejskich taksówek. Dlatego działania korporacji takich jak Uber czy Lyft, które, myśląc o zyskach, zalewają nasze ulice swoimi samochodami, muszą być ograniczone – mówi Bill de Blasio.