Burmistrz Chicago zacznie rządy od wojny z radnymi?

Uroczysta inauguracja Lori Lightfoot w Wintrust Arena odbędzie się w poniedziałek o godz. 10 am i uświetnią ją m.in. występy chórów i chicagowskich artystów. Darmowe bilety na uroczystość rozeszły się jak świeże bułeczki, ale ci, którzy się nie załapali, mają szansę powitać nową burmistrz po południu. W godz. 2–4 pm podczas otwartych drzwi spotka się z mieszkańcami w chicagowskim ratuszu przy 121 N. LaSalle). Towarzyszyć jej będzie jej żona Amy Eshleman.

Oprócz burmistrza zaprzysiężeni na nową kadencję zostaną skarbnik miejska Melissa Conyears-Ervin, sekretarz miasta Anna Valencia oraz chicagowscy radni z 50 okręgów. I to konflikt z nimi może sobie zafundować na dzień dobry nowa burmistrz. Wszystko przez zapowiadane podczas kampanii ograniczenie przywileju radnego, niepisanej zasady dającej możliwość inicjowania lub blokowania inicjatyw dotyczących ich okręgu oraz decydowania w sprawie rozmaitych zgód.

Lori Lightfoot zaplanowała już serię spotkań z radnymi, która rozpocznie się we wtorek. Cześć radnych zdążyła już głośno wyrazić niezadowolenie z planowanego pozbawienia ich tradycyjnej władzy. Raymond Lopez z 15. okręgu, Anthony Beale z 9. okręgu oraz Nick Sposato z 38. okręgu zapowiedzieli już, że nie cofną się przed ostrą walką.