Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych szef resortu obrony narodowej nie mógł się nachwalić dzielnych wojskowych! Prezydenci Polski i USA podpisali deklarację o współpracy obronnej w zakresie obecności sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych Ameryki na terytorium RP. – Bez waszej służby nie byłoby to możliwe – w tych słowach szef MON dziękował zebranym w polskiej ambasadzie. Weterani i Polonia mieli okazję obejrzeć dwa odcinki serialu „Weterani. Wyrwani śmierci”.
Serial opowiada m.in. o tym, jak sierżant Corey Speck uratował życie plutonowemu Marcinowi Kulasowi. Przedstawia też historię bohaterskiego Michaela Ollisa, który zapłacił najwyższą cenę za pomoc ppor. Karolowi Cierpicy. – Bardzo się cieszę, że Michael został odznaczony medalem za wybitną służbę. Wiem, ile znaczy to dla jego rodziców – mówił przed pokazem Grzegorz Zasępa, jeden z twórców filmowej opowieści o bohaterach z Polski i USA i redaktor naczelny „Super Expressu”. Czwartkowy pokaz był kolejnym z serii organizowanych na Wschodnim Wybrzeżu przez Komitet Obchodów Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej iLudobójstwa Katyńskiego. Każdy z nich wywołał ogromne poruszenie i wzruszenie widzów. – To było przeżycie także dla weteranów, których historie zostały pokazane w serialu. To też dowód na to, że sojusz polsko-amerykański nie jest papierowym porozumieniem. To prawdziwe braterstwo broni, które przekłada się na późniejszą braterską miłość – mówi Tadeusz Antoniak z SDCC USA. Przyznaje, że spotkania z weteranami pomogły zmienić nastawienie części osób, które miały wątpliwości co do wzmacniania obecności wojsk USA w Polsce. – Teraz widzą, że było to potrzebne i to dobry ruch. Wielka w tym rola ministra Błaszczaka, ale też ministra Macierewicza, który organizował szczyt NATO, na którym zapadały pierwsze decyzje – dodaje Antoniak.
Braterska więź łączy nasze armie
2019-06-15
6:11
Dla nich misja w Afganistanie była prawdziwym piekłem! Chociaż i tak mieli sporo szczęścia, bo w przeciwieństwie do wielu ich kolegów z wojska udało im się wrócić do domów. Mowa o żołnierzach, których losy można śledzić w serialu „Weterani. Wyrwani śmierci”. W Waszyngtonie podziękował im minister Mariusz Błaszczak (50 l.)!