Bloomberg wszedł do gry

Democratic National Committee zezwoliło miliarderowi na udział w debacie na podstawie wyników ogólnoamerykańskich sondaży poparcia. Minimum to 10 proc. Bloomberg w najnowszych badaniach NPR/PBS NewsHour/Marist uzyskał 19 proc. poparcia. Znajduje się na drugim miejscu, za Bernie Sandersem (78 l.) – 31 proc., ale wyprzedza Joe Bidena (77 l.) – 15 proc. W środę w debacie, która odbędzie się w Las Vegas w Nevadzie, zmierzy się z Joe Bidenem, Bernie Sandersem, Elizabeth Warren, Amy Klobuchar i Petem Buttigiegiem. Być może dołączy do nich Tom Steyer. – Z niecierpliwością czekam na to starcie na żywo – powiedział krótko Bloomberg, dla którego będzie to pierwszy taki występ od 10 lat. Były burmistrz NYC ostro walczy o nominację. Zainwestował już ponad 300 mln dolarów w reklamy i spoty przed superwtorkiem (Super Tuesday), czyli prawyborami, które 3 marca będą odbywać się jednocześnie w kilku stanach i można w nich
wywalczyć poparcie wielu delegatów.