Wielki nieobecny w czasie debaty w Iowa, Bloomberg nie spoczął na laurach i dynamicznie kontynuuje swoją kampanię. Po tym jak wcześniej nakreślił plan imigracyjny, zmierzający generalnie ku temu, by zalegalizować wszystkich nieudokumentowanych imigrantów i ułatwić procedury wizowe oraz sponsorowanie wykwalifikowanych cudzoziemców, teraz zapowiedział, co ma zamiar zrobić w kwestii ochrony środowiska. Jako prezydent będzie robić wszystko, aby każdy nowy samochód wyjeżdżający na amerykańskie drogi do 2035 roku miał napęd elektryczny, by zmniejszyć emisję spalin do powietrza. Chce także zredukowania zatruć tlenkiem węgla emitowanym obecnie przez wiele budynków, głównie wieżowców. W związku z tym wszystkie nowe do 2025 roku mają być wykonywane z materiałów, które nie powodują emisji trującej toksyny. W swoim planie nie przedstawił, w jaki sposób miałoby to być finansowane.
Bloomberg kusi czystą energią
Bloomberg zawsze podkreślał, że bardzo zależy mu na ochronie środowiska i zmniejszeniu skażenia powietrza. Zdradził, co zrobi w tej sprawie jako prezydent USA. Ubiegający się o nominację Demokratów do wyścigu o fotel w Białym Domu były burmistrz przedstawił swój ekologiczny plan (Clean Energy Plan). Zakłada on „czyste” budynki i samochody.