Rozporządzenie Cuomo z 2012 r., wydane po serii skandali, miało zapobiec oszustwom i zawłaszczaniu funduszy przez nieuczciwych szefów organizacji dotowanych przez stan. Na jego mocy ograniczono pensje kadry kierowniczej w tysiącach organizacji non-profit do 199 tys. dol. Wynagrodzenie mogło być wyższe tylko po uzyskaniu zgody dyrektora budżetu stanowego. Prawo nakazywało również odbiorcom stanowej pomocy płacić nie więcej niż 15 proc. funduszy na koszty administracyjne.
Gubernator postanowiła to zmienić. Stanowy Departament Zdrowia już w zeszłym tygodniu ogłosił, iż nie nakłada już limitów wynagrodzeń. "Executive Order 38, wydany 18 stycznia 2012 r. odnoszący się do limitów na finansowane przez stan koszty administracyjne i rekompensaty wykonawcze został przerwany. Limity na wydatki administracyjne i wynagrodzenia nie są już potrzebne" – stwierdzono.
Prawo ustanowione przez poprzednika Hochul było często krytykowane przez agencje stanowe, które regulują finanse usługodawców pracujących np. z osobami niepełnosprawnymi, seniorami czy dziećmi. Rozporządzenie demokraty wywołało również liczne pozwy podmiotów z branży opieki zdrowotnej i domowej.