Ekonomiści już w zeszłym roku ostrzegali, że po raz pierwszy od dekad w budżecie Social Security Administration nie wystarczy pieniędzy na wypłaty świadczeń dla emerytów i rencistów. Aby tego dokonać, będą musieli sięgać do funduszy oszczędnościowych. Ale to nie rozwiąże sprawy. Rekomendowali podjęcie kroków zaradczych. Te same wnioski płyną z opublikowanego kilka dni temu raportu. Co prawda, jak donosi portal Vox, administracja Social Security nabrała optymizmu po tym, jak okazało się, że mniej osób, niż przewidywano, wnioskowało w 2018 roku o świadczenia, a Amerykanie zaczynają krócej żyć, ale stan całego funduszu jest alarmujący. Agencja zdoła uzbierać pieniądze na wypłaty świadczeń do końca 2019 roku i powinna utrzymać się na powierzchni do 2035 roku, ale potem będzie w stanie wypłacać jedynie 80 centów za każdego dolara. I może być jeszcze gorzej. Eksperci podkreślają, że nie ma wystarczającej liczby pracowników, których można by opodatkować. Tu z pomocą przyszliby imigranci. Ale antyimigracyjna polityka sprawia, że jest ich coraz mniej, a to oznacza zmniejszenie wpływów do funduszu agencji a tym samym zwiększenie deficytu. –Ustawodawcy powinni jak najszybciej zająć się tymi wyzwaniami finansowymi – rekomendują autorzy raportu.
Bez imigrantów nie będzie emerytur
Chcecie ocalić fundusz Social Security? Przyjmijcie więcej imigrantów! To konkluzja ostatniego raportu doradców i opiekunów systemu, z którego wypłacane są świadczenia emerytalne i rentowe. To właśnie imigranci pozwolą uniknąć paraliżu programu i tym samym miliony Amerykanów nie stracą wypracowanych świadczeń.