Bez federalnej pomocy stanie transport w NYC. Brakuje pieniędzy na metro i autobusy

2020-10-14 13:43

Bez federalnej pomocy nowojorskie metro i autobusy staną. Tylko do końca roku na transport w metropolii potrzeba prawie 4 mld dol. - alarmuje w najnowszym raporcie stanowy rewident. Finansowej zapaści MTA winien jest przede wszystkim zastój w czasie pandemii.

Nowy raport stanowego rewidenta pokazuje wyraźnie – kondycja MTA jest tragiczna. - MTA stanie w obliczu wieloletniego zadłużenia, jeśli rząd federalny nie przyzna agencji tak bardzo potrzebnej pomocy - mówi rewident stanowy Tom DiNapoli (66 l.). - Brak finansowania MTA może teraz zakłócić konserwację i naprawy oraz zwiększyć zadłużenie agencji do poziomu, z którego wyjście może zająć wiele pokoleń - przyznał DiNapoli. - Waszyngton musi zintensyfikować działania, aby pomóc MTA, jeśli nasza regionalna gospodarka ma się w pełni ożywić - dodał.

Przedstawiciele MTA żądają od prezydenta i Kongresu USA 12 mld dol. w związku z tym, co już kilka miesięcy temu nazwali fiskalnym tsunami - spadkiem przychodów z opłat za przejazdy i opłat drogowych, związanym z pandemią.

Agencja potrzebuje już w tym momencie 3,9 mld dol., aby dotrwać do końca roku. - Jeżeli fundusze federalne nie zostaną przyznane, MTA będzie musiała ograniczyć świadczone usługi i zwolnić część personelu - mówi prezes MTA Pat Foye (63 l.). Oznacza to nie tylko wstrzymanie prac remontowych w metrze, ale również ograniczenie kursowania pociągów i autobusów.  Cięcia mogą rozpocząć się w listopadzie.

Według analizy DiNapoliego, do kłopotów finansowych MTA należy zaliczyć opóźnienie przez administrację Trumpa wprowadzenia opłat „korkowych” w NYC, które miały zasilić kasę agencji. Do tego dochodzi nawarstwiające się zadłużenie, które do 2024 r. może sięgnąć 50 mld dol.